niedziela, 6 września 2015

Kilka słów na początek....
Właśnie spojrzałam na datę jest 06.09.2015 i od razu policzyłam. 6+9+15=30. W tym roku skończyłam 30 lat. Przypadek czy przeznaczenie?
Do pisania bloga zabierałam się od dłuższego czasu. Zawsze jakieś ale... I w sumie trochę zostałam zmuszona :) Sprawcy pewnie się teraz poczują. Czasem chyba potrzebuję przysłowiowego kopa w dupę, aby nabrać rozpędu. Dlatego wszystkie uwagi będą dla mnie bardzo cenne.
 Będę pisała o wszystkim i o niczym. O tym co mnie inspiruje i co najmocniej kocham, a że w moim życiu jest taki malutki towarzysz i to go kocham najbardziej, więc wiele treści będzie poświęconych dzieciom. Chcę też inspirować do tego, że zdrowo nie oznacza mdło! Czytelnikom płci damskiej uchylić drzwi do świata kolorów i prostoty, którą możemy na co dzień wykorzystać, a przez to poczuć się znacznie lepiej. Nie zabraknie również wątków o sporcie, gdyż pełni on ważną rolę w moim życiu.
Na koniec chciałabym dodać kilka słów skąd się wzięła nazwa. Po długich rozmyślaniach, stanęłam w miejscu, a w zasadzie w momencie z przeszłości, kiedy to mój syn Aleksander z wielkim uśmiechem na twarzy wpadł do pokoju i krzyczał:"matka najlepsza!" Ta riposta wkradła się do naszego życia codziennego, a wraz z nią energia i radość, tak jakby wypowiadane było jakieś zaklęcie. Wracając do rzeczywistości to od jakiegoś czasu jestem sama, odeszłam od męża i znaczenie tych słów jest dla mnie olbrzymie, ponieważ dla mego syna jak i dla siebie chcę być: MATKĄ NAJLEPSZĄ!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz